czwartek, 31 sierpnia 2006

Nasze skarby narodowe - Ojcowski Park

Na wyprawy do Ojcowskiego Parku Narodowego zawsze jest dobra pora bo każda pora roku jest tu przepiękna.
     Pierwszy punkt wycieczki - Ojców. Wdrapaliśmy się na wzgórze zamkowe, niestety z zamku oprócz nazwy niewiele zostało. Ale widoki wynagrodziły nam trudy wędrówki. Potem spacerek do Bramy Krakowskiej. Krótki przystanek nad potokiem i ruszamy dalej do Pieskowej Skały. Trasa z Ojcowa do Pieskowej skały jest niezwykle malownicza. Soczysta zieleń i jaskrawa biel wapiennych skał komponują się idealnie. Zamek w Pieskowej Skale prezentuje się imponująco....

mapa
... góruje nad okolicą i zachęca do zwiedzania. Dojście do zamku jest dość strome, ale warte zachodu. Za mury można wejść za darmo, ale żeby dostać się na dziedziniec trzeba było wykupić dość drogi bilet wstępu do muzeum. Następny punkt naszej wycieczki to Smoleń. Ruiny zamku ukryte wśród zarośli. Znaleźć jednak nie tak trudno bo wieża jest widoczna z daleka. Podejście jest dość trudne, ale satysfakcja gwarantowana.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz